czwartek, 7 grudnia 2000

kronika JOM 2001-2006, wydanie okolicznościowe


7 grudnia - czwartek
Na dzień dzisiejszy wyznaczona była rozprawa sądowa odnośnie naszej kaplicy na godz. 930, w Daley Center w śródmieściu. Pojechali na nią o. sup. Kosiński, o. Filipowicz o. Balczewski. Na rozprawę przybyła nasza adwokatka, rani Alicja Borzym z panią Joan Menix. Zjawili się tam również p. Michał Wójcik, alderman naszego okręgu i kilka osób ? sąsiedztwa, którzy wnieśli skargę przeciw nam oraz strażacy będący wcześniej u nas na inspekcji. Nie było ścisłej rozprawy, tylko w pokoju przy sali sądowej wystąpiono przeciwko nam i sędzia (kobieta) wydała wyrok, że nie wolno nam przyjmować do domu więcej jak 80 osób i to tylko do kaplicy. Poza tym nakazano nam w ciągu najbliższego tygodnia załatwić obudowę pieca ogrzewczego dwustronną ścianą z żelaznymi drzwiami. Wyrok obowiązywał od zaraz. W razie przekroczenia zakazu grożono nam karami pieniężnymi i nawet więzieniem. Nie spodziewaliśmy się takiego obrotu sprawy. Za tydzień ma się odbyć następna rozprawa.
O. sup. Kosiński zaraz po powrocie razem z o. Filipowiczem ułożył odpowiednie ogłoszenie, które podano do prasy polonijnej i programów radiowych, aby poinformować ludzi przed jutrzejszym świętem Niepokalanego Poczęcia. W obowiązujące święta kościelne, nie uznawane przez państwo, przychodziło zawsze dużo ludzi do kaplicy. Jeszcze tego samego dnia, wieczorem przyszli do nas panowie z kamerą z POLYISION, polskiej telewizji w Chicago, aby zrobić wywiad z o. Superiorem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz